ANKH: Bogowie Egiptu, czyli jak dobrze spieniężyć dwuosobową grę logiczną
Czołem,
kilka miesięcy temu na nasz stół pierwszy raz trafiła świeżynka spod ręki pana Langa.
ANKH. Zamknięcie „Trylogii Langa”. Majestatyczne figurki i intrygujący mechanizm Merge’a.
Brzmi dumnie. Gry Langa od czasu Chaosu w Starym Świecie zbierają ogrom pochwał za swoje intrygujące, nowe rozwiązania i piękne wykonanie.
Inni mówią, że Lang skończył się na Chaosie…
… albo Blood Rage’u.
Spojrzeliśmy więc na ANKH zupełnie bezstronnie starając się odpowiedzieć na pytanie:
Czy ta gra sama w sobie jest dobrym produktem?
Cóż… na wstępie powiemy tylko tyle, że w dzisiejszym materiale grzecznie, ale stanowczo tłumaczymy dlaczego ta gra jedynie udaje grę wieloosobową, a w rzeczywistości jest grą jedynie dwuosobową. I niestety to nie jest jej jedyny problem…